czwartek, 5 grudnia 2013

Pszenica z Browaru Sulewskiego

Przyznam się, że butelkę Weizen'a z Browaru Sulewskiego wyniosłem z sklepu głównie z względu na jego etykiety, które zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Etykieta, która powala swoją prostotą i elegancją. Nie znajdziemy na niej żadnych udziwnień. Swoim jestestwem nawiązuje do starych regionalnych browarów gdzie logiem jest herb... to lubie! W dodatku papier gruby i matowy, a jego części w odpowiednich miejscach zostały uwypuklone i pozłacane. Opakowanie tego piwa to dowód na to, że da się stworzyć coś ciekawego, eleganckiego i z dobrym gustem porzucając pstrokate obrazki i nowofalowe ilustracje rodem z AleBrowaru.

Na kontretykiecie niestety nie znajdziemy szczegółowych informacji. Z zapisków dowiemy się jedynie, że piwo ma 5% alk. oraz najlepiej spożyć je w terminie 2 tygodni od daty produkcji. Ta niestety nie została zaznaczona. Mam świadomość, że piwo czekało na mnie na pewno więcej niż te 2 tygodnie, lecz żywię nadzieję, że nic złego mu w tym czasie się nie stało, ale do rzeczy:


Podczas nalewania piwa do szkła piana szybko się formułuje. Powstaje dosyć gęsta, drobnopęcherzykowa i kremowa jak to w pszeniczniakach bywa, czyli wszystko na swoim miejscu. Trunek ten ma słomkowy kolor i jest dosyć klarowny, a po bąbelkach dwutlenku węgla, które nieustannie uciekają do góry można sądzić, że jest mocno wysycony. W aromacie klasyka, czyli banan z goździkiem, ale za to z dodatkiem cytryny w tle.

Pierwsze odczucie w ustach to delikatne zaskoczenie, bo smak wydaje się delikatnie "ciemniejszy" niż barwa piwa. Wysycenie też nie jest tak duże na jakie się zapowiadało, a nawet śmiem stwierdzić, że jest bardzo delikatne i mogłoby być wyższe. Brakuje tutaj niestety pełni, jest delikatnie wodniste. Smak jest zrównoważony, typowo Weizen'owy i nic nie wybija się ponad przeciętność

Podsumowując: Etykieta robi zdecydowanie większe wrażenie niż samo piwo, które jest przyjemne, pijalne, ale niezapadające w pamięć. Chociaż może to ja mam po prostu problem z pamięcią, bo nie pamiętam ile dokładnie kosztowało, lecz z całą pewnością można zakupić za te pieniądze zdecydowanie lepszy produkt.

Plusy:
+etykieta

Minusy
-stosunek ceny do jakości
-płytkość

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz